Bardzo ładne i ciekawe zdjęcia.
Tak z ciekawości. Ciekawe czy odbudowując motocykl typu BMW itd zaopatrują się w części z Europy czy dorabiają sobie na miejscu w USA. Mają tak zaawansowany przemysł i mnóstwo prywatnych firm z najwyższej klasy sprzętem że taki błotniczek (dorobienie go) pewnie nie kosztuje więcej niż u nas. Wątpię że paczuszki z naszymi częściami lecą do USA a jeśli już to chyba rzadkość, bo szczerze wątpię że kupują już gotowe maszyny.
Tego osiołka z pierwszego zdjęcia to chyba chcieli upodobnić do Harleya dla wojska z IIWW z tą sakwą na przednim błotniku.