Witajcie,
Uzbierało mi się kilka aparatów zapłonowych do regeneracji. Mam kilka aparatów Noris, z czego dwa mają zachowany ładny, oryginalny (najprawdopodobniej) ocynk. Mam też ładnie zachowany aparat powojenny, który też był fabrycznie ocynkowany. Moje pytanie brzmi następująco - czy faktycznie w maszynach cywilnych występowały tylko aparaty ocynkowane czy może również chromowane? Pytam, ponieważ w zdecydowanej większości odrestaurowanych R35 występują aparaty chromowane.
Koledzy a Wy co robicie, dajecie aparaty w ocynk czy w chrom? Jak sprawa wygląda w wersjach WH?
Pozdrawiam