
Na moje oko, jest to osiołek na 99,9 % oryginalny z roku 49/50, potrzebny numer ramy do pełnej identyfikacji, ma wszystko co powinien mieć, co do ceny to jak zawsze; ile chce sprzedający, i ile może wysupłać kupujący, ale na pewno powyżej 10/12 tyś. Jak go kupisz daj znać, pewnie większość zaglądających TU chciało by znać miejsce jego postoju.
Gdybym ja go kupił, to po pierwsze, porobiłbym dużo fotek, przed jakąkolwiek robotą przy nim (nawet przed myciem-czysczeniem), potem delikatna myjka, potem szparunki w miejscach rdzy, przegląd silnika, dyfra i prądów, potem to co najpiękniejsze, j a z d a, j a z d a, i słuchać pięknej muzyki pracy singla czterosuwowego.